₊⚛⁺ "Japoński-Mów, pisz i czytaj" (Recenzja podręcznika)₊⚛⁺

Witam Was cieplutko ヾ(๑╹ヮ╹๑)ノ”Zapraszam do kolejnego recenzyjnego postu, szczególnie tych, którzy chcą podjąć się nauki języka japońskiego, ale nie wiedzą od czego zacząć. Mam nadzieje, że ta seria notek pomoże Wam podjąć słuszną decyzję :).
Kliknij tutaj, jeśli chcesz przeczytać recenzję podręcznika "Japoński nie gryzie".

Przedstawiam  Wam podręcznik wydawnictwa EDGARD, autorstwa Ewy Krassowskiej-Mackiewicz- Japoński Mów, pisz i czytaj, pozycję obowiązkową dla każdego!
Uczy języka i wprowadza do kultury i obyczajów panujących w Japonii. Zapoznaje  z najważniejszymi słowami i zwrotami oraz podstawowym zasobem ideogramów kanji. Książka składa się z 308 stron podzielonych na 21 rozdziałów. Posiada dodatkowo płytę CD z nagraniami dialogów.



Na samym początku standardowo mamy zapoznanie z sylabariuszami hiragana i katakana, oznaczeniami diakrytycznymi i sylabami jotowanymi.


Gramatyka tłumaczona jest w sposób bardzo przejrzysty, poparta rozmaitymi dialogami. Ogólnie przykładowych dialogów w podręczniku jest bardzo dużo. Jeśli mielibyśmy podzielić książkę na dialogi i na materiał, którego się uczymy, prawdopodobnie wyszłoby pół na pół (śmiech).

Poza samymi dialogami w każdym rozdziale znajdziemy jakieś ćwiczenia. Czasami są to puste pola do uzupełnienia, czasami zdania do przetłumaczenia  i wypowiedzenie ich na głos. Z doświadczenia jednak wiem, że jeśli będziemy mieć problem z jakiś zdaniem do przetłumaczenia, nawet, jeśli to byłoby jedno zdanie z 10- trzeba jeszcze raz przestudiować dany rozdział by się porządnie nauczyć. Jeśli pominiemy to, czego nie umiemy w jednym rozdziale, prawdopodobnie zrobimy coś podobnego w następnym, a to się będzie za nami ciągnęło przez długi czas, biorąc pod uwagę to, że cały materiał w podręczniku to są wymagane podstawy.



Tak jak wcześniej wspomniałam, podręcznik zapoznaję nas również z kulturą i zwyczajami panującymi w Japonii za pomocą ciekawostek, które bardzo przyjemnie się czyta.


Materiału jest naprawdę dużo. Dlatego właśnie uważam, że jest to pozycja obowiązkowa.
Ważne jest to, że według mnie nie nadaje się do pracy w pojedynkę.(!!!)
Nadaje się idealnie jako pomocnik z dodatkowym zakresem materiału by poszerzać swoją znajomość języka, natomiast na pewno nie da się nauczyć języka korzystając tylko z niej. W tym przypadku naprawdę dobrze jest zakupić dodatkowo "Japoński nie gryzie!". Jest to zestaw ćwiczeń, który obejmuję jakiś zakres materiału, który jest w książce. Jako, że na polskim rynku nie ma żadnej innej książki do języka japońskiego, którą można nazwać zeszytem ćwiczeń poza tą jedną, tym bardziej polecam zakup, szczególnie początkującym.

Podsumowując!

"Japoński- mów, pisz i czytaj"
to podręcznik, który uczy języka i wprowadza do kultury i obyczajów panujących w Japonii. Zapoznaje  z najważniejszym słownictwem i zwrotami oraz podstawowym zasobem ideogramów kanji. Posiada dodatkowo płytę CD z nagraniami dialogów.
Ma bardzo duży zakres materiału, dlatego polecam ją każdemu samoukowi, ale trzeba zwrócić uwagę na to, że nie nadaje się do pracy w pojedynkę! Jest idealną pomocą, gdyż tłumaczy bardzo przejrzyście, a wszystko poparte jest dialogami, jednakże  jest to typowy podręcznik. Możemy więc albo poszukać sposobu, by wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce albo zdać się na własną wyobraźnię. W tym przypadku polecam zakup książki "Japoński nie gryzie!", gdyż obejmuje ona jakiś zakres materiału zawartego w "Japoński- mów, pisz i czytaj"(oczywiście w tej, na którą poświęciłam post, tematy są bardziej rozwinięte). Mogę stwierdzić nawet, że bardzo dobrze się dopełniają. Podobnie jest z książką Beaty Pawlikowskiej "Blondynka na językach"(osobny post o tym tytule już wkrótce). Jest ona idealną pozycją do nauki rozmawiania w języku japońskim, jednak w połączeniu z Japońskim- mów, pisz i czytaj stanowią bardzo dobrą parę.
Udostępnij :




Artikel Terkait:

5 komentarze:

Unknown pisze...

Jak patrzę na te książki do nauki japońskiego to mam ochotę kupić wszystkie, haha. Zwłaszcza wydawnictwa Edgard i to akurat prawdopodobnie zrobię :D

Shenyo pisze...

Ja ogólnie uwielbiam kupować podręczniki do nauki języków, choćby z ciekawości :) Gdyby nie to, że jak każdy mam inne wydatki, zapewne wykupiłabym wszystkie dostępne na polskim rynku i nie tylko hahah

krvvvl pisze...

Posiadałam "Japoński nie gryzie", ale cały przerobiłam, więc chciałam sięgnąć po kolejny podręcznik. Z początku chciałam zakupić "Japoński krok dalej", ale po tym jak zobaczyłam jak wygląda podręcznik stwierdziłam, że nie ma sensu. Nie było tam prawie żadnych ćwiczeń ;; Aż boli.
Tak więc zdecydowałam się na "Mów, pisz i czytaj". Muszę powiedzieć, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :) Dodatkowo zakupiłam też książkę z dwustoma znakami kanji także od wydawnictwa Edgard :>

A co do recenzji to świetna c; W sumie jak każdy post tutaj :^

Shenyo pisze...

Dziękuję Meysh za długą wypowiedź i parę miłych słówek❤

Anonimowy pisze...

Osobiście nie zbyt przypadła mi ta książka do gustu. Po przerobieniu "Japoński nie gryzie!" postanowiłam zakupić "Japoński mów, pisz i czytaj". Kupiłam bez uprzedniego sprawdzenie jej w internecie oraz, z racji ze była zafoliowana, to w sklepie nie mogłam sprawdzić wnętrza. Otworzyłam ją pod wieczór i na początku wszystko było ok, jednak po zrobieniu 1 rozdziału zauważyłam parę elementów które mnie osobiście denerwują w tej książce: to ze w słowniczkach jest tylko tłumaczenie i wymowa a nie ma japońskiej pisowni np. w hiragania, tak wiem że w słowniczku z tyłu są napisane w hiranagie mi chodzi o słowniczek po każdym rozdziale. Czy też to ze przykłady są pisane w romaji może i poniżej jest japoński zapis ale on nie rzuca się jako pierwszy w oczy, co według mnie jest dużym minusem tak jak aż do końca książki. Wiem że, dla kogoś mogą wydać się to dziwne ale mnie to na prawdę denerwuje.
Moim zdaniem książka ma na prawdę dobrze wytłumaczoną gramatykę oraz dużą ilość znaków kanji ( które na prawdę w nauce uwielbiam) oraz dobre jakościowo dialogi a te wstawki na temat kultury są na prawdę fajne. Jednakże nie tego do końca oczekiwałam, myślałam ze będzie trochę więcej czytania, nie tylko dialogów.
Ogólnie z książki korzystam bardziej jako zbiór zasad gramatyki i podstawowych kanji a nie jako podręcznik ze względu na to co pisałam wyżej.
Dziękuje Ci ze chciałeś przeczytać tą przydługą wypowiedz jakiegoś typa w internecie ale musiałam się wygadać komuś kto może chociaż mnie wysłucha. :)

Prześlij komentarz